
Piosenka „Parasol dla kota”
„Parasol dla kota”
- Chodzi kot po sklepach, kupić chce parasol,
taki, który miałby, taki, który miałby
modny wzór i fason.
Parasol w bure paski, w różowe kiełbaski,
w gołębie i wrony i w mysie ogony.
- Chodzi kot po błocie, miauczy smutnym głosem.
Nie bałby się deszczu, nie bałby się deszczu,
gdyby miał kalosze.
Kalosze w bure paski, w różowe kiełbaski,
w gołębie i wrony i w mysie ogony.
- Nagle wyszła z nory myszka z czarnym nosem,
pożyczyła kotu, pożyczyła kotu wszystko, o co prosił.
Kalosze i parasol, co modny ma fason,
Prześliczny i nowy komplecik deszczowy